W hotelowym łóżku po godzinie 00. 00
Papierosów się nie pali
A co jeżeli zaśniesz i niedopałek z dwudziestu sześciu brudnych zeszmaconych filtrów
Podpali cały twój świat
A na dodatek
Dywan w korytarzu
Przewody telewizji kablowej
A co najgorsze
Klatkę schodową
Wtedy już nigdy nie zejdziesz w dół
I zostaniesz zawieszony na czwartym piętrze
W tej swojej czarnej śmierczącej pościeli