To jest dzień, gdy masz ochotę iść na basen i narzekasz na zimną pogodę. Zapominasz kostium kąpielowy.. wracasz za czerwonymi rękawicami. To jest dzień, gdy do każdej zaczętej czynności znowu musisz wrócić. To jest dzień, gdy myślisz źle i zazdrościsz innym ich skończonych czynności, bo Ty dopiero chcesz je zacząć. Ciągle wracasz..i poprawiasz.. chcesz się poprawić, Bóg Cię poucza. Śpieszysz się z jedną myślą - dogonić! Po prostu bądź sobą z myślą o innych.