Jesienny deszczyk płacze,
wiosenny - po kałużach skacze,
Jesienny wiater szaty zdziera,
wiosenny - pięknie włosy rozwiewa.
Słonko jesienią krócej świeci, nie grzeje,
Wiosną gdy słonecznie, wiele się na Ziemi dzieje.
Jesienią drzewa kolorem furorę robią,
Wiosną - kwiatem pięknie się zdobią.
Jesień plonami z roli i sadów wzbogaci,
Wiosna zielenią, brozowym sokiem raczy.
Ptaków do ciepłych krajów jesień wypędza,
Wiosna je do powrotu do ojczyzny zachęca.
Jesienią jeż do snu zimowego się szykuje,
Wiosną się budzi i młode pielęgnuje.
Wody w jeziorach jesienią jeszcze ciepłe,
Wiosną dopiero lód i śnieg stają się ciekłe.
Tak jesień z wiosną konkurują ze sobą,
Która lepsza określić nie znajdą sposobu.
Jak młodość i doświadczenie czasami są w sprzeczce,
Tak wiosna i jesień, jedna drugiej wciąż podnosi poprzeczkę.