Lekki dotyk, słodki pocałunek,
Dreszcz po ciele i piękny wianek,
Wszystko to przypomina ciebie,
Czułem się wtedy jak na siódmym niebie,
Ze smutku radość powstała,
Pięknie nam muzyka grała.
Wiatr wiał i słońce świeciło,
Mocno moje serce wtedy biło,
Widziałaś jak łza spadła z mego policzka,
Smutnie wyglądała twoja twarzyczka,
W duszy czułem wielką pustkę,
A ty ocierałaś mi łzy swoją chustką.